Dzień dobry,
niebawem wyjeżdżam z dziećmi na 3 miesiące do Nowej Zelandii. Będziemy tam wynajmować samochód. Niestety wypożyczalnia samochodowa ma w ofercie foteliki Go Safe, których nie znalazłam w żadnych testach bezpieczeństwa. Zastanawiam się, jak to rozwiązać.

Wiezienie fotelików z Polski będzie kłopotliwe, ponieważ na miejscu będziemy podróżować różnymi środkami lokomocji. Ponadto nie mam pojęcia, czy przywiezione foteliki będą pasowały do kanapy.

Słyszałam też o jakichś turystycznych (dmuchanych) fotelikach – czy to będzie lepsze rozwiązanie niż Go Safe z wypożyczalni?

Co Państwo radzą, jakie rozwiązanie byłoby najlepsze w tej sytuacji?

Pozdrawiam,
Eliza