Moja córka ma 8 lat, 22 kg i 128 cm wzrostu. Posiadam fotelik Chicco Neptune. Niedawno zapoznałam się z wynikami testów tego modelu i są bardzo niepokojące.
Rozważam kupno nowego fotelika dla córki. Nie wiem, jak długo jeszcze będzie w stanie jeździć z oparciem. Mam wrażenie, że gdy zacznie używać tylko podwyższenia, to bezpieczeństwo poszczególnych modeli jest już zbliżone – czy mam rację?
Dopóki nie wybierzemy nowego, bezpieczniejszego fotelika dla córki będziemy zmuszeni korzystać z samochodu. Jak przez ten czas najlepiej przewozić dziecko? Po obejrzeniu crash-testów z udziałem Chicco Neptune nie jestem pewna, czy dziecko bezpieczniejsze jest w nim, czy bez niego (odpadające elementy oparcia!). Być może lepiej będzie przewozić córkę bez oparcia, na samym podwyższeniu, przypiętą 3 punktowym pasem bezpieczeństwa na środkowym siedzeniu tylnej kanapy?